Dodano

Świdnica na tropie fantastycznych zwierząt

Dzień Dziecka w Świdnicy upłynął pod znakiem atrakcji i dobrej zabawy. Była ekscytująca gra miejska, interaktywne zwiedzanie fabryki i kundelka Tina z lokalnego schroniska promująca adopcje.

Prawie 300 gości wzięło udział w tegorocznej imprezie z okazji Dnia Dziecka zorganizowanej przez naszą fabrykę w Świdnicy. W sobotę 31 maja na dzieci i ich opiekunów czekało wiele angażujących aktywności. Wśród nich znalazła się gra miejska, organizowana już po raz piąty.

Chcieliśmy, żeby ten dzień był nie tylko radosny, ale też inspirujący. Dlatego zaprosiliśmy dzieci do wspólnego odkrywania miasta. Nasza gra miejska to coś więcej niż zabawa. To sposób na pokazanie Świdnicy z innej strony, nauka korzystania z mapy i spędzenie czasu razem – mówi Natalia Łużna, EMS Change Agent.

W tym roku gra nosiła tytuł „Na tropie fantastycznych zwierząt”. Dzieci, korzystając ze specjalnych książeczek, odnajdywały zwierzęce motywy ukryte w przestrzeni miasta. Do każdego miejsca trzeba było dopasować naklejkę i dzięki wskazówkom odgadnąć hasła. Na końcu czekała kolorowanka. Za wykonanie zadań uczestnicy dostawali nagrody: bilety do kina, vouchery na lody do lokalnej lodziarni oraz ciasteczka w kształcie zwierzątek.

Po powrocie do zakładu dzieci mogły zajrzeć tam, gdzie na co dzień wstęp mają tylko pracownicy. Zobaczyły, jak działa prasa transferowa i jak robot klei drzwi do kuchenki. Dowiedziały się, w co ubrani są pracownicy wykonujący różne zadania. Z bliska obejrzały sprzęt do pracy na wysokościach i pojazdy transportowe. Przekonały się, jak testuje się produkty i dlaczego środki ochrony osobistej są tak ważne. Wielką radość sprawiła im możliwość samodzielnego montażu komponentu do kuchenki. Każdy, kto tego dokonał, otrzymał w nagrodę kolorowe rękawiczki.

Nowością w tym roku było spotkanie z przedstawicielkami świdnickiego schroniska dla bezdomnych zwierząt. Towarzyszyła im mała suczka Tina. Panie rozmawiały z dziećmi o adopcji, pokazywały zdjęcia swoich podopiecznych i tłumaczyły, jak właściwie opiekować się zwierzętami.

Na zakończenie na wszystkich czekały czekoladowe fontanny, owoce i żelki.

Tego dnia uśmiechy dzieci były dla nas największą nagrodą. To nas motywuje, żeby co roku organizować coś wyjątkowego i tworzyć wspomnienia, które zostają na długo – podsumowuje Natalia.

W przygotowanie imprezy zaangażowało się 17 osób. Dzięki ich pracy i pomysłom dzieci mogły poznać Świdnicę z zupełnie innej strony i przekonać się, że fabryka to nie tylko maszyny, ale też miejsce pełne ludzi z pasją.

Aktualności

Wspólny bieg, wspólna sprawa

Wspierać neuroróżnorodność można na różne sposoby. Drużyna z Zabrza wzięła udział w III Charytatywnym Biegu dla Autyzmu, a nasza zabrzańska fabryka ufundowała nagrody dla […]

Czytaj więcej
Zobacz inny wpis